To było małe drzewko, lecz słońce wpatrywało się zbyt długo i kruszył się beton.
Korzenie sięgały już każdą duszę, księżyca.
Poznało deszcz wszystkich ludzi.
Ono martwe w ich oczach.
Korona budowała wielki cień przez, który boli, przypomina.
Widzi tylko to i słońce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz