czwartek, 15 listopada 2012

Nie wypiłem (2012)


Twoje rzeczy tak obce, a w nich
szukam swoich.
Przeszukuję mieszkanie, którego
ściany puszczają sok, a może krew?
Nie wiem, boję się napić wspomnień.
Pojawia się dziecko, patrzy na mnie.
Jej łzy nie pozwalają mi się odwrócić.
Jak to zrobię to już nie puszczę.
Zastygam, płaczę, rozpuszczam się.
Staje się sokiem na podłodze, a może krwią?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz