sobota, 14 września 2013

Na papierosie (2013)



Na papierosie w moim pokoju...
oczywiście nikt na nim nie siedzi
pali i zajada się rośliną co wyrosła na parapecie
godzina po 21
między jednym wdechem a wydechem
między żarem a dymem
liczymy autobusy
zawsze jest ich pięć
bywa nawet że liczmy je gdy wracają
pojawia się śmiech
bo strach też potrafi się śmiać
strach też pije i pali
upierdoliwszy mi parapet kończy papierosa
spogląda na mnie...
ja przemierzam szybkim krokiem przestrzeń pokoju
to taki rytuał niepokoju w pokoju
uciekam wzrokiem od zegara
bo myślę wtedy ile czasu mi zostało
a przecież ja już nie wstaje
przestałem wstawać
przed 5 rano słyszę autobusy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz